Sposoby na rozstępy - peeling błotny BingoSpa - moja opinia

Sposoby na rozstępy opisywane przeze mnie na tym blogu są moimi osobistymi obserwacjami. Testuję różnego rodzaju kosmetyki, zabiegi na własnym ciele i opisuję Wam efekty tych testów.

Wybaczcie, że tak chłodno zaczęłam, muszę to co jakiś czas podkreślać w swoich postach, bo są tacy, którzy zarzucają mi kłamstwo, albo polecanie czegoś co nie działa! No, cóż - to że coś na kogoś nie działa, to już nie mój problem! Każda z nas jest inna, na jedną będzie działać coś, co na inną zupełnie nie zadziała.

To tak jak z malowaniem włosów. Muszę Wam dziewczyny opowiedzieć zabawną historię.
Jakiś czas temu postanowiłam zmienić kolor włosów. Miałam ciemny blond, przefarbowałam się na mahoń, a co mi tam! ;) Spotkałam się z przyjaciółką, ta jak zobaczyła mój kolor włosów oszalała! Powiedziała, że też chce mieć taki kolor. Zapytała o numer farby i pobiegła do sklepu. Kupiła, pomalowała włosy i dzwoni wkur*iona. "Co ty mi za farbę podała, ch*jowy ten kolor, nie wyjdę w tym na ulicę, co ja teraz zrobię!?". Hmm, teraz to już nic. Trzeba było myśleć! Koleżanka swój naturalny kolor włosów ma zupełnie inny niż ja, więc wcale nie wyszedł jej taki kolor jak u mnie. Dziwne?! Moim zdaniem NIE!
Tak samo jest z tymi kosmetykami, które ja testuję i które wam polecam. Na mnie działają! Ale jeśli czytacie mnie regularnie to doskonale wiecie, że nie wszystkie działają. Są takie czytelniczki, które idą za moją radą i kupują kosmetyki, które polecam, a potem piszą do mnie czy to komentarze pod postem czy maile, że są mega zadowolone, bo mają mega efekty - rozstępy wybielają się, niektóre nawet znikają (tak działa kolagen). Są też takie, które twierdzą, że nic nie działa, ja ściemę walę itd... Takim czytelniczkom dziękuję! Niech każdy odpowiada za siebie. Ja mówię co działa na mnie, a to czy zadziała na ciebie czy nie to już nie moja wina.

No dobra koniec tego wstępu przydługiego. Tak się rozgadałam, bo ostatnio mnie jedna baba wkurzyła, zaczęła mi tu na blogu wypisywać, że kupiła kwasy AHA i wcale nie działają... nie chcę tej Pani ubliżać, ale jakby mnie czytała uważnie to by wiedziała, że kwasy nie zasklepiają rozstępów, tylko złuszczają naskórek, to tylko pierwszy krok. Kolejnym jest pielęgnacja... dobrze, że ta babeczka sobie nie poparzyła skóry, bo by jeszcze pewnie było na mnie ;)

Jeśli chodzi o złuszczanie ostatnio bardzo przypadł mi do gustu peeling błony z błotem z Morza Martwego. I to na nim dzisiaj chciałabym się skupić.

Sposoby na rozstępy - peeling błotny BingoSpa - moja opinia

peeling błotny

peeling błotny


Peeling błotny kupiłam już dawno, ale jakoś do tej pory mi się nie złożyło żeby dodać opinię na jego temat. Dziś mam chwilkę wolnego, więc postanowiłam to wykorzystać.

Słuchajcie! Peelingowanie ciała jest bardzo ważną czynnością, nie tylko w profilaktyce rozstępów, ale w ogóle w pielęgnacji ciała. Wyobraźcie sobie jak wygląda wasza skóra po całym dniu.  Chodzimy przecież w ubraniach, teraz zima mamy ich na sobie naprawdę dużo, więc oprócz tego, że nasza skóra jest podrażniana przez tkaninę, to jeszcze do tego pocimy się. A te ubrania, w których chodzimy cały dzień... cóż nie chciałabym nikogo obrażać, ale dają wiele do życzenia. Gdzie kupujecie ciuchy? Pewnie większość z was w popularnych sieciówkach. Bo ładne, bo tanie...  wcale nie takie dobre dla naszej skóry. Czasy naturalizmu już dawno minęły. Teraz chodzimy w syntetykach, sztucznie barwionych. Chociaż organoleptyczne możemy tego nie czuć i jeśli nie jesteśmy alergikami to nawet możemy o tym nie wiedzieć, ale nasza skóra naprawdę źle się czuje w ubraniu.

Wracając do tematu..

Po całym dniu spędzonym w ubraniu nasza skóra aż prosi się o pielęgnację, ochronę, masaż. I dlatego tak ważny jest peeling. Peeling jest nie tyko świetnym masażem, który relaksuje, ale pozwoli nam zmyć martwy, uszkodzony (także przez ubrania) naskórek. Wyobraźcie sobie węża! Jak zmienia skórę :) Jaki ładny jest potem ;) Taki żart .. hihihi.

Rola peelingu:

Złuszczenie martwego naskórka
Dotlenienie komórek
Pobudzenie procesów odnowy skóry
Wygładzenie niedoskonałości
Wyrównanie kolorytu
Przygotowanie skóry na zabiegi estetyczne

To ostatnie jest bardzo ważne. Oglądałyście kiedyś jakikolwiek program, w którym chirurgicznie poprawia się urodę? Jeśli tak to wiecie jak ważne jest przygotowanie skóry na działanie botoksu, liftingu... Jeśli nie - przypomnijcie sobie jak to jest tak idziecie do kosmetyczki na jakiś zabieg upiększający. Co jest pierwszą rzeczą jaką kosmetyczka robi? Oczyszcza skórę mleczkiem, tonikiem, różnymi emulsjami i peelingiem - obowiązkowo! Jeśli nie mechanicznym to enzymatycznym. A po co?! Po to żeby oczyścić skórę i otworzyć pory, by po nałożeniu maseczki czy jakiegoś tam zabiegu skóra niczym gąbka chłonęła składniki aktywne!

Takie własnie jest zadanie peelingu. Peeling przygotuje Twoją skórę na zabieg właściwy. Jeśli robisz peeling, nakładaj zaraz potem koncentrat na rozstępy. Jeśli używasz kolagenu - koniecznie przed jego nałożeniem dobrze przygotuj skórę. Ten peeling, o którym za chwilkę (w końcu!) napiszę przygotuje twoją skórę idealnie.

Moje drogie! Zrobiłam taki długi wstęp, bo używanie peelingu do ciała jest bardzo ważne. Jeśli tego nie robicie to wasze zabiegi na rozstępy nie będą miały takiej mocy jak powinny.

A teraz już o samym peelingu.

Peeling jest w odkręcanym słoiczku, dzięki temu super się go aplikuje, nie ma problemu z wyjęciem z opakowania tyle ile potrzebujemy.
Zapach ma taki sobie - mi się akurat nie podoba, ale trudno żeby błoto pachniało.
Konsystencja gęstego błotka. Znajdują się w nim drobinki peelinujace i to własnie one tak cudnie działają na skórę.

Ja tego peelingu używam na całe ciało, bo moja skóra bardzo dobrze go przyjmuje. Już po jednym zabiegu daje się odczuć różnicę w dotyku. Jest gładka, jędrna, rumiana :) Nogi golą się cudnie! Włoski nie wrastają - co jak dla mnie jest genialne!

A co najważniejsze - po takim peelingu jak nakładam sobie kolagen to widzę jak moja skóra momentalnie go wchłania. Tak się nie działo gdy robiłam peeling z kawy. I to jest mega ciekawe! Do tej pory myślałam, że peeling z kawy jest najlepszy jeśli chodzi o przygotowanie do zabiegu na rozstępy. Nie no, ten peeling jest zdecydowanie skuteczniejszy.

Cena - coś około 20 zł, a używam go już 2 miesiąc przy czym peelinguję się co 3 dni i jeszcze trochę mi go zostało. Moim zdaniem cena w porządku.

Cóż jeszcze mogę powiedzieć po tak wydawać by się mogło obszernym artykule- dziewczyny nie zapominajcie o codziennej pielęgnacji skóry! Peeling to podstawa ;)

Buźka!

Czytaj dalej...

5 TANICH specyfików na rozstępy wartych wypróbowania

Hejka!

Dzisiaj chciałabym wam podać pięć kolejnych sposobów na rozstępy. Domowych, tanich, nieszkodliwych dla kobiet w ciąży czy matek karmiących.

Walka z rozstępami nie jest ani łatwa, ani prosta, ani krótkotrwała. Niestety tak to już jest, że rozstępy mogą się zrobić bardzo szybko (nawet w ciągu kilku dni), a walczymy z nimi przez kilka dobrych miesięcy. Czasami efekty pojawią się w miarę szybko, a czasami musimy na nie poczekać i na tym etapie odpada wiele osób - tych bardziej niecierpliwych. 

Dziewczynki! - spokojnie! Wyobraźcie sobie że nakładacie na siebie swoją ulubioną, cholernie drogą, piękną sukienkę... i nagle TRACH! Pękła w najbardziej widocznym miejscu, na samym środku pupy, albo dekoltu! Aaaa! I co teraz?

Szybko próbujecie ją zacerować same?
Jeśli nie jesteście krawcowymi to będzie trudne..
Biegniecie do krawcowej, ale okazuje się, że na naprawę trzeba poczekać kilka dni, a koszt przewyższa wartość sukienki?
Ale to była wasza ulubiona kreacja! Nie da się kupić takiej samej! 
Co robicie?

Ja wam powiem co zrobi większość z was.

Większość zapewne machnie ręką i powie "Trudno, za dużo zachodu, to tylko kawałek materiału".

Część zapewne spróbuje poszukać tańszej krawcowej.

Tylko nieliczne jednostki zagryzą zęby, wyciągną zaskórniaki i spokojnie poczekają na naprawę ulubionej kiecki.

Podobnie jest z rozstępami.

Gdy niespodziewanie nam się zrobią (bo rozstępy niestety lubią robić się niespodziewanie) mamy kilka możliwości: albo będziemy szukać tanich metod, które zazwyczaj wcale nie są skuteczne. Albo machniemy ręką i stwierdzimy, że będziemy się tak ubierać żeby ich nie eksponować, albo oddamy się w ręce profesjonalistów. Te z was, które są gotowe postawić na walkę z rozstępami odsyłam do TEGO artykułu. Ale ostrzegam! Łatwo, szybko ani tanio nie będzie! A tylko najwytrwalsze wygrają tą walkę. Zdradzę wam tajemnice i powiem, że moja najwytrwalsza czytelniczka już dwa lata walczy z rozstępami i z tego co widziałam ma naprawdę imponujące efekty! (może kiedyś odważy się i pozwoli mi opublikować tutaj swoje zdjęcia, to same zobaczycie).

Pozostałe czytelniczki, które szukają tanich metod na rozstępy zachęcam do wypróbowania jednego (lub nawet wszystkich) specyfików.

5 TANICH specyfików na rozstępy wartych wypróbowania



1. Cukier na rozstępy


Cukier to najtańsza i najlepiej dostępna metoda na rozstępy. Cukier jest taką jakby homeopatyczną mikrodermabrazją ;) Tak wiem, to stwierdzenie na wyrost, ale ... jak się nie chce inwestować w swój wygląd to cukier jest zawsze pod ręką bo jest na codzień używany w każdym domu. 
Jak stosować cukier na rozstępy? Broń Boże nie doustnie! Tylko zewnętrznie, tylko w formie peelignu. Możecie dodawać cukier np. do żelu pod prysznic i robić peeling podczas kąpieli, albo możecie wypróbować TEGO przepisu na domowy peeling z czarnym cukrem. 
Aha - i jeszcze coś. bardzo ważne jest by po peelingu zastosować krem silnie nawilżający, bo po złuszczeniu martwego naskórka skóra będzie potrzebowała dogłębnego nawilżenia. No chyba że wybierzecie opcję z tym magnoliowym peelingiem. Peeling jest od razu nawilża więc nie ma potrzeby już nic po nim nakładać na skórę.


2. Witamina E na rozstępy


Możecie ją kupić za kilkanaście złotych w każdej aptece. Taka witamina jest w kapsułkach, w formie olejku. Warto ją łykać by uzupełniać jej niedobór, ale ja zachęcam też do wcierania jej w skórę. Oczywiście samo wcieranie witaminy E nie sprawi, że znikną wam rozstępy, ale na pewno witamina E nawilży skórę, ujędrni ją, wzmocni, odżywi. Warto stosować witaminę E po peelingach.

3. Kwas hialurownowy na rozstępy


Można kupić taki gotowy produkt. Za niewiele ponad 30 zł. Pisałam wam wielokrotnie o najważniejszym białku w naszym organizmie, które jest odpowiedzialne między innymi za wygląd naszej skóry, czyli - kolagenie. Kolagen jest produkowany w naszym organizmie, wraz z wiekiem produkujemy go coraz mniej. Ubytki kolagenu sprawiają, że robią nam się rozstępy, cellulit, zmarszczki. Można stosować kolagen naturalny, by te ubytki uzupełniać, ale to droga metoda, a dziś miałam mówić o tanich sposobach ;)
Duży wpływ na powstawanie kolagenu w naszej skórze ma kwas hialuronowy. Ubytki tego kwasu można uzupełniać stosując skoncentrowany kwas hialuronowy. W ten sposób nie tylko uzupełnicie niedobory kwasu hialuronowego, ale także pobudzicie organizm do produkcji kolagenu. Pamiętajcie tylko, że krem z kwasem hialuronowym to nie to samo co skoncentrowany kwas hialuronowy! Warto więc jednak kupić koncentrat niż wydawać kasę na krem, który zawiera może z 1% kwasu hialuronowego.

4. Olej kokosowy na rozstępy


Olej kokosowy jest super! Jest produktem naturalnym, nie uczulającym, przyjemnie pachnącym. Stosowanie oleju kokosowego jest doskonałym sposobem na nawilżenie i odżywienie skóry. Ja sama będąc w ciąży stosowałam olej kokosowy zamiast tych przereklamowanych oliwek! Przeczytaj dlaczego oliwka nie usunie rozstępów.

5. Kolagen na rozstępy


No cóż, nie będę ukrywać, że najlepszy kolagen na rozstępy to TEN KOLAGEN, bo już wiele razy udowodniłam wam że kolagen Silver lub Platinum jest bezkonkurencyjny. Jednak te naturalne rybie kolageny są drogie i nie każdego na nie stać. W zastępstwie zatem radzę przynajmniej zaopatrzyć się w czysty kolagen BingoSpa. Jak to się mówi lepszy rydz niż nic ;)


No cóż, to tyle z moich rad na dzisiaj. Nie daję wam 100% pewności na skuteczność tych wyżej wymienionych nazwijmy to - specyfików, ale nikt wam takiej pewności nie da! A jeśli ktoś kiedyś wam obieca, że rozstępy znikną jak kupicie za dużą kwotę kosmetyk czy poddacie się kurwesko drogiemu zabiegowi na rozstępy - to NIE WIERZCIE W TO! Nigdy nie wiadomo jak zareaguje wasza skóra! A ktoś kto takie rzeczy obiecuje jest KŁAMCĄ! Wystarczy obejrzeć w TV jakiś program z metamorfozami. Żaden z lekarzy chirurgów plastycznych nie śmie przed kamerą powiedzieć, że usunie kobiecie, rozstępy, cellulit czy blizny po trądziku, tylko mówi, że postara się poprawić wygląd skóry. I tak to już jest, że u jednej laski co ma niewielką bliznę nie ma wielkiej poprawy nawet po zabiegu chirurgicznym, a u innej co ma rozstępy na całym brzuchu - efekty są spektakularnie!

Także jaki z tego morał?

Trzeba walczyć i wierzyć, że się uda choćby nie wiem co!

Próbować różnych sposobów i nigdy się nie poddawać!

Trzymam kciuki :)

Powodzenia! :)

Czytaj dalej...

Sposoby na rozstępy, które mogą ci zaszkodzić!

Gdzie szukacie informacji na temat różnych metod walki z rozstępami?

Założę się, że większość z Was na pewno pierwsze co robi to szuka info w internecie.
Buszujecie po forach internetowych, czytacie komentarze na stronach, szukacie "ratunku" na Facebookowych grupach, nieprawdaż? :)

Tylko czy oby na pewno chcecie "słuchać" rad anonimów? Czy macie na tyle zaufanie do ludzi, że wierzycie w to, że te komentarze nie są zwykłymi reklamami producentów kosmetyków? Albo tzw. "fejkami" znudzonych troli internetowych?

Ile razy trafiliście na strony z jakimś cudownym produktem pod którym są tysiące komentarzy, a gdy chcecie dodać swój jest to niemożliwe? Nigdy was nie zastanawiało dlaczego tak się dzieje? 

Nie zamierzam was przekonywać, że jestem wiarygodnym źródłem informacji na temat rozstępów - bo przecież też nie znamy się osobiście, ale zawsze możecie do mnie napisać, zapytać o wszystko - ja zawsze wam doradzę! Piszcie komentarze, piszcie maile - jestem dostępna zawsze i dla każdego. W swoim życiu wypróbowałam już chyba wszystkie możliwe (i niemożliwe!) metody na rozstępy i mam na ten temat naprawdę ogromną wiedzę :)

Jeśli coś jest fajne i działa, na pewno o tym napiszę. Jeśli coś nie działa i szkoda kasy, czasu... też o tym przeczytacie na tym blogu - zachęcam do archiwum.

A tymczasem...

Sposoby na rozstępy, które mogą ci zaszkodzić!




Wiecie co skłoniło mnie do napisania tego artykułu? To co przeczytałam ostatnio na jednym forum. Dziewczyna zapytała oto jak może się pozbyć świeżych rozstępów, a jedna z życzliwych osób z forum  doradziła, by robić okłady z octu!! Włos mi się na skórze zjeżył! Błagam nie wierzcie w takie absurdalne sposoby! Ocet na pewno nie pomoże na rozstępy, a gdy będzie długo na skórze, to może nawet poparzyć - przecież to kwas!

Spirytus

Kolejny genialny pomysł! Czy smarowanie skóry spirytusem usunie rozstępy? Oczywiście, że nie! Nie wiem kto to wymyślił, ale skóra na której powstały rozstępy zdecydowanie bardziej potrzebuje KOLAGENU niż spirytusu czy octu.

Mleko

Jedna z rad jakie przeczytałam na temat usuwania rozstępów brzmiała: "kąp się w mleku". A co Ty Kleopatra jesteś? ;) osoba, która udziela takie rady na pewno czytała gdzieś kiedyś o kwasach AHA, ale chyba nie do końca zrozumiała. Kwasy AHA na rozstępy jak najbardziej (kwas mlekowy), ale na pewno nie kąpiel w mleku. Szkoda kasy i szkoda mleka! Lepiej dodać go do kawy albo zrobić z niego budyń :)

Gorąca kąpiel

Gorące kąpiele również nie są wskazane przy rozstępach. I choćbyś nie wiem co dodawała do wody to i tak taka kąpiel w niczym Ci nie pomoże. Gorąca kąpiel może co najwyżej poparzyć ci skórę, sprawić że popękają ci naczynka, a poza tym nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale gorąca kąpiel może wywoływać cellulit. 

! Bardzo ważne! 
Jeśli jesteś w ciąży, ani mi się waż brać gorącą kąpiel! To może zaszkodzić tobie i dziecku! Gorąca woda wywołuje skurcze i może doprowadzić do przedwczesnego porodu.

Oliwka

Chyba największy MIT antyROZSTĘPOWY. Żadna oliwka nie usunie rozstępów. Więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ.

To i tak zapewne nie wszystkie "cudowne rady" z internetów ;)

Nie jestem Czakiem Norisem i nie przeczytałam całego internetu, hehe.

Także bądźcie czujne i sprawdzajcie kto radzi i co radzi.

A jeśli lubicie mojego bloga i macie do mnie zaufanie to czytajcie moje rady na rozstępy! Będziesz miała pewność, że nie zaszkodzisz swojemu zdrowiu i będziesz pod właściwą opieką :)

Czytaj dalej...

Najbardziej skuteczny domowy peeling na rozstępy

Kilka dni temu przeglądając internet natknęłam się na taki nagłówek: "Najbardziej skuteczny domowy peeling na rozstępy - sprawdź go!". Oczywiście jak to baba musiałam łyknąć haczyk i wlazłam i co się okazało?
Hmm, no tak był piękny artykuł. Zdjęcia baby z rozstępami, pod spodem zdjęcia tej samej baby bez rozstępów. Może jakbym miała z 10 lat to bym w takie cuda uwierzyła. Niestety (albo stety!) mam trochę więcej niż 10 lat i prawie tyle samo lat doświadczenia w walce z rozstępami. Wiem dobrze skąd się biorą, w jaki sposób się robią i co jest w stanie je wybielić, a co absolutnie nam nawet w wybieleniu ich (że o usunięciu nie wspomnę!) nie pomoże.

Jeśli czytasz mojego bloga od początku, albo jeśli przynajmniej zaglądasz tu raz na jakiś czas wiesz dobrze, że nie jestem w ciemię bita i nie sprzedaję ludziom kitu! Jak coś działa - radzę wypróbować (oczywiście każdy z nas jest inny i na jednego działa, na innego wcale nie musi, ale tą kwestię pomijam, bo to jest tak oczywiste, że o tym chyba każdy wie). Jeśli coś jest mało skuteczne - a ja to testowałam, to odradzę, bo przecież dobrze jest się uczyć na błędach innych.

Podsumowując - najbardziej skuteczny domowy peeling na rozstępy, który widziałam w tamtym artykule, nie jest wcale tak skuteczny jak o nim pisali. 

Dlaczego?

Dlatego, że był to w sumie bardzo zwyczajny peeling, który nie robi z naszą skórą nic innego jak po prostu ją złuszcza. 

Chcecie znać na niego przepis? 



Proszę  bardzo:

1 łyżka czarnego cukru
4 krople olejku migdałowego
sok z połówki cytryny

Wymieszać, nakładać na skórę, masować kilka minut dwa razy dziennie.

W sumie to nie ma się czego przyczepić. Cukier, olejek migdałowy, cytryna... środek ścierny, silnie ujędrniający i kwasy owocowe w jednym - brzmi całkiem nieźle. Jest tylko jedno małe ALE. Taka mieszanka nie sprawi,  że rozstępy znikną. Taki peeling pięknie usunie martwy naskórek, wygładzi chropowatą skórę, przygotuje ją do dalszych zabiegów. 

Co po takim peelingu warto zrobić? Wiem, uznacie pewnie, że jestem monotematyczna, ale do diabła, to jest naprawdę najskuteczniejsza domowa metoda! Po peelingu ZAWSZE i TYLKO KOLAGEN! No kurde, nic lepiej nie zadziała na ubytki kolagenu niż jego uzupełnienie w skórze! Proste, nie?
Ja teraz latem stawiam na kolagen pure - bo tylko ten kolagen nie boi się tych zwariowanych temperatur.



Nie wierzycie? Trudno - w takim razie dalej żyjcie nadzieją, że jakaś oliwka czy inny olejek wam pomoże na rozstępy. Swoją drogą, jak bardzo trzeba być naiwnym żeby wierzyć reklamom, że jak sobie wysmarujecie brzuch olejkiem za kilkanaście złotych to rozstępy znikną?
Logika nakazuje wręcz ruszyć trochę głową! Gdyby oliwka usuwała rozstępy myślicie, że kosztowałaby naście złotych? To po co by wtedy były te lasery i inne drogie zabiegi? Jakby tak łatwo i tanio dało się rozstępy usunąć to nie byłyby żadnym problemem, nie? Dobra - moje zdanie - twoja skóra ;)

Na koniec opowiem Ci tak szybko co mi się ostatnio przydarzyło. W sumie na samą myśl śmiać mi się chce, to może i Ciebie to rozbawi. Wszak śmiech to zdrowie ;)
Ostatnio dosyć często udzielam się na jednej z grup na FB i tak sobie tam gadu-gadu z laskami. I jest taka jedna, co to zawsze na NIE jest. Jak ja mówię, że coś testowałam, że coś działa, to ona, pluje jadem i takie tam.. Za każdym razem jak pisałam jakiegoś komenta o kolagenie, że na mnie działa i że mi pomaga na rozstępy to laska się przypieprzała do mnie, że kolagen jest przereklamowany, że ona tylko peelingi jakieśtam stosuje i to wystarcza. No dooooba  pomyślałam. Skoro ona tylko peelingami walczy to życzę szczęścia, hehe. I nagle wczoraj znowu panna się udzielać zaczęła, że jaki to ona zajebisty peeling odkryła, że ludzie święci, normalnie cud się stał! Aż mnie tym zaciekawiła i pytam ją co to za peeling. Czy to jakiś przepis fajny dorwała czy co, niechże się pochwali! A ona, że taki zajebisty peeling, że oko mi zbieleje, bo to peeling, który skóry nie wysusza i że wcale się nie trzeba niczym smarować bo ten peeling już sam w sobie skórę nawilża... wrzuca linka hejterka jedna i co widzę?

Scrub do ciała z kolagenem. Oplułam monitor! Hahaha! Nie do opisania było to cudowne uczucie, które towarzyszyło pisaniu komentarza ta ten temat.. znów kolagen!

Nota bene - bardzo dobrze ten scrub do ciała znam i potwierdzam, że genialny jest. A z linka, który wrzuciła do posta wnioskuję, że ma ten swój genialny peeling własnie dzięki mnie, bo dziwnie się składa, że kupiła go w sklepie, w którym ja się bardzo często zaopatruję w kosmetyki. Także dwa do zera! Jak za jakiś czas ta wredota wyśle zdjęcie usuniętych rozstępów na swoim zadzie to na pewno was o tym powiadomię! Hahaha! Uwielbiam takie historie! 

Czytaj dalej...

Masaż kolagenowy sposobem na rozstępy i cellulit

Hej!

Dzisiaj chciałabym wam przedstawić moją opinię na temat kolagenu do masażu, który ma działać na rozstępy i cellulit. 

Ostatnio mocno skupiałam się na kolagenie naturalnym, który jest bezkonkurencyjny jeśli chodzi o usuwanie rozstępów, ale dobrze też jest czasami przetestować coś innego.

Ten kolagen do masażu stosowałam przez miesiąc i myślę, że mam już teraz wyrobione na jego temat zdanie.

5% kolagen w żelu do masażu




Zacznijmy od składu - SKŁAD




Skład niestety nie jest naturalny i to jest jest ta zła wiadomość, dla wszystkich tych, którzy dbają o to by stosować jedynie kosmetyki naturalne. Jeśli szukacie kolagenu naturalnego bez żadnych dodatków, to wybierzcie kolagen natywny PURE - idealnie sprawdzi się latem. Mimo tego, że nie ma żadnych konserwantów, jest odporny na temperaturę czy to wysoką czy niską, a do tego bardzo skuteczny. Pisałam o tym kiedyś TUTAJ. Nie będę się teraz powtarzać, w razie jakby co zapraszam do archiwum, a dziś skupmy się na koncentracie kolagenowym 5% BingoSpa.



Koncentrat jest w słoiczku z dużą zakrętką i jest w formie bezbarwnego żelu. Fajnie - bo wygodnie go nakładać na dłoń. łatwo się zakręca i można wybrać kosmetyk do końca, to na PLUS. Poza tym zapach obłędny! Ten kolagen dodatkowo zawiera kofeinę i olejek pomarańczowy i to zapewne tym substancjom zawdzięcza swój obłędny zapach.

DZIAŁANIE

Ja smarowałam się tym żelem dwa razy dziennie - rano po wstaniu i wieczorem. Nie tylko nakładałam żel, ale masowałam nim ciało. Wchłanianie - dość szybkie, dlatego trzeba nakładać go sporo na skórę żeby zdołać zrobić masaż. Nie wiem czy to zależy od skóry - moja skóra bywa odwodniona więc zawsze tak "pije" kosmetyki.
Sam masaż z użyciem żelu jest bardzo przyjemny, galaretowata masa sprawia, że dobrze się prowadzi rękę po skórze. Jeden minus - myślałam, że uda mi się wykonać masaż bańką chińską, ale niestety ten żel się nie nadaje - szkoda, bo mogłoby to wzmocnić jego działanie.



Co myślę na temat tego żelu - hmmmm, ogólnie to jestem zadowolona z zakupu. Żel sprawia, że skóra staje się jędrna, pięknie pachnie. Po wchłonięciu jednak trzeba trochę odczekać zanim się skóra dobrze nasyci tym kolagenem, bo jeszcze przez kilka minut skóra się lepi. Także jeśli chcecie robić zabieg z tym żelem kolagenowym rano to zarezerwujcie sobie więcej czasu.

EFEKTY

Efekty testowania: skóra dobrze ukrwiona, ujędrniona, wygładzona. Generalnie myślę, że ten żel najbardziej się przyda osobom z cellulitem. Jeśli ktoś ma rozstępy - to raczej z tym żelem się ich nie pozbędzie, ale na pewno ujędrni skórę. No i jeśli chcecie zapobiegać rozstępom to myślę, że to może być dobry wybór. Nie od dziś wiadomo, że masaż doskonale wpływa na kondycję skóry, a kolagen jest najlepszym sposobem na poprawienie jej gęstości :)

CENA

Moim zdaniem cena nie jest wygórowana. Ten żel kosztował coś około 30 zł.

Kupiłybyście ten żel?
A może znacie go już? :)
Czytaj dalej...

Który kolagen na rozstępy na lato?

Witajcie!

Dzisiaj chciałabym Wam napisać troszkę o rodzajach kolagenu. Wiem, że niektóre moje czytelniczki mają z tym problem. Kolagen Silver czy Platinum? A może Graphite? Do czego jest ten Pure? A co to jest Atelokolagen?

Pytacie mnie o to wszystko w mailach, a ja uważnie czytam, odpowiadam.. ale może nie każda z Was ma odwagę napisać, zapytać... dlatego postanowiłam, że na te Wasze pytania odpowiem również tu, na blogu, żeby każdy kto ma wątpliwości -  wiedział i mógł przeczytać :)

Kolagen naturalny powstaje w naszej skórze w fibroblastach i chondrocytach w procesie zwanym kolagenazą. Czasami jednak zdarzają się ubytki kolagenu, co od razu widoczne jest na naszej skórze – zmarszczki, trądzik, blizny, pajączki, rozstępy – te wszystkie niedoskonałości będą wręcz niemożliwe do wyleczenia jeśli nie dostarczysz skórze kolagenu.

Dlaczego kolagen aktywny Colway jest lepszy niż zwykłe kosmetyki?


Bo nie działa powierzchownie, nie działa na skutki jakie widzimy na skórze, ale znajduje przyczynę – czyli niedobór kolagenu i ją eliminuje.

Jakie są znane mi i przetestowane rodzaje kolagenu? 


KOLAGEN PLATINUM

Kolagen Platinum – najbardziej skuteczny w zabiegach odmładzających, usuwa blizny, rozstępy, pajączki, trądzik, przebarwienia.

Kolagen Platinum


Kolagen PLATINUM to hypoalergiczny żel i zalecany jest przede wszystkim do najbardziej delikatnej skóry, czyli do kosmetyki całej twarzy (również pod oczy), szyi i dekoltu oraz innych delikatnych partii ciała.
Preparat sprzyja odbudowie włókien kolagenowych, co czyni go kosmetykiem o bardzo szerokim spektrum oddziaływania.
Kolagen Naturalny likwiduje objawy starzenia się skóry: zmiany naczyniowe takie jak rozszerzone naczynka, “pajączki”,nadmierne rumieńce, trądzik różowaty i pospolity, zaczerwienienia oraz wszelkiego rodzaju zmiany pigmentowe: przebarwienia, piegi, plamy posłoneczne i starcze. Stosując preparat skóra jest jędrniejsza, bardziej elastyczna, zmniejszają się rozszerzone pory, zmarszczki czy też blizny zostają wygładzone. 
Skuteczny w zabiegach rewitalizujących cerę dojrzałą, w nieinwazyjnym liftingu twarzy, po zabiegach chirurgii plastycznej. Stosować również po oczyszczeniu mechanicznym cery, po opalaniu, solarium i jako podkład pod maseczki i makijaż.

KOLAGEN SILVER

Kolagen Silver – idealny do masażu leczniczego, peelingu, łagodzi podrażnienia powstałe po opalaniu, depilacjach. 

Kolagen Silver


Kolagen SILVER zalecany jest przede wszystkim do zabiegów pielęgnacyjnych całego ciała. Do masażu energetyzującego i leczniczego, niwelowania rozstępów, zmarszczek, po depilacjach, solarium, peelingach.

Wyśmienity we wszystkich domowych kuracjach skóry i stawów. Stosowany jest m.in. w gabinetach Odnowy Biologicznej do masaży o działaniu głęboko rewitalizującym i energetyzującym (wszelkie dermatozy skórne, po depilacji ciepłym woskiem, po korzystaniu z kąpieli słonecznych naturalnych lub w solarium, po zabiegach korekcji chirurgicznej np. biustu, alergie kontaktowe).
Świetnie sprawdza się w kuracjach domowych dla osób korzystających z ćwiczeń korekcyjnych lub fitnesowych. U osób z deficytem tkanki łącznej mających słabe więzadła w stawach skokowych i kolanowych powoduje zwiększenie ruchomości stawów oraz zmniejszenie bólu.
Preparat sprzyja odbudowie włókien kolagenowych, co czyni go kosmetykiem o bardzo szerokim spektrum oddziaływania.

KOLAGEN GRAPHITE 

Kolagen Graphite


Kolagen Graphite – wzmacnia paznokcie, zmiękcza zrogowaciały naskórek, odciski, regeneruje zniszczone włosy.

Kolagen GRAPHITE zalecany jest przede wszystkim do pielęgnacji włosów,  paznokci i do kąpieli. Stosowany jest również do kuracji stawów, pielęgnacji skóry stwardniałej.
Preparat sprzyja odbudowie włókien kolagenowych, co czyni go kosmetykiem o bardzo szerokim spektrum oddziaływania.

Ten kolagen jest bardzo wydajny. Na jeden zabieg, np. do włosów zużywamy nie więcej niż 0,3ml. Opakowanie 50ml przy stosowaniu 2-3 razy dziennie wystarcza na ok. 2,5 miesiąca. 

KOLAGEN NATYWNY PURE

Kolagen PURE


Kolagen PURE to produkt Nowej Generacji w rodzinie polskich odkryć sposobów ekstrakcji bezpośrednio ze skór rybich kolagenu na molekularnym etapie jego rozwoju. Jest odporny na temperaturę i posiada pH ok. 5.3, a więc idealne dla naszej skóry.

Kolagen natywny to najbardziej naturalny kosmetyk anti-age na świecie o najprostszym składzie. Kolagen ten stworzony został specjalnie dla kobiet, które są wymagające i jednocześnie bardzo zwracają uwagę na upływ czasu widoczny na skórze.

Kolagen sprawdza się w pielęgnacji skóry na twarzy, szyi, dłoniach i całym ciele. Niweluje niedoskonałości, leczy oparzenia, rozjaśnia drobne blizny, poprawia koloryt skóry. Kolagen natywny jest bardzo skuteczny bo działa w przyczynę problemu w ten sposób usuwając skutki widoczne na skórze. Jego peptydy pobudzają fibroblasty - komórki produkujące kolagen ustrojowy do namnażania się i wzmożonej aktywności.

Bardzo ważne jest to, że ten kolagen JEST ODPORNY NA TEMPETATURY. Te trzy kolageny czyli Silver, Platinum i Graphite muszą być odpowiednio przechowywane i traktowane, aby się nie zepsuły. Ponieważ wszystkie kolageny są produktami w 100% naturalnymi, nie zawierają żadnych konserwantów ani wzmacniaczy to mogą stracić swoje właściwości gdy będziemy je źle przechowywać. 

Te kolageny można sobie stosować każda inną porą, ale na pewno nie latem! 

Latem polecam postawić na KOLAGEN PURE  - ten kolagen nie zepsuje nam się nawet na plaży! :)
Natomiast kolageny wyżej wspomniane gdy są kupowane od nieznanego dostawcy, który je źle przechowuje możemy kupić już jako bezwartościowy produkt. Także uważajcie gdzie kupujecie! 
Ja kupuję w tym sklepie, bo tylko od nich dostaję kolagen dobrze zapakowany i zabezpieczony i jeszcze mi się nie zdarzyło, żeby przyszedł przeterminowany albo źle przechowywany.

ATELOKOLAGEN

Atelokolagen

Tego kolagenu, przyznam, że jeszcze nie stosowałam, chociaż mam na niego ochotę i pewnie go niebawem wypróbuję :)

Napisze więc w wielkim skrócie o nim.

Atelokolagen to trzy rodzaje niskocząsteczkowego kolagenu. 

Pierwszy to izolowane ze skór rybich molekuły, które zachowują konformację potrójnej helisy (tropokolagen). 
Drugi to atelokolagen, czyli kolagen w postaci również spiralnej, który poprzez poddanie działaniu pepsyny uzyskuje znaną do tej pory tylko wytwórcom leków idealną czystość biologiczną, dzięki czemu stosowany jest również do zabiegów ostrzykiwania skóry. 
Trzecim jest prokolagen, czyli łańcuchy peptydowe, które w procesach kolagenogenezy dopiero tworzą spirale kolagenowe.

Jakie właściwości ma atelokolagen?

Nawilżające - serycyna ma silne właściwości retencji wody na i w skórze. Jest naturalnym czynnikiem nawilżającym (NMF - Natural Moisturising Factor).
Tworzenie membrany - serycyna tworzy mikro-film, który powstrzymuje ucieczkę wody ze skóry. Skóra oddycha, a woda nie ucieka.
Przeciwstarzeniowe - jest silnym przeciwutleniaczem - chroni przed wolnymi rodnikami tlenowymi, czyli zmniejsza stres oksydacyjny.
Hamowanie aktywności tyrozynazy - ujednolica koloryt skóry.

Zwiększa aktywność enzymów degradujących desmosomy w warstwie rogowej naskórka, co powoduje naturalne peelingowanie zrogowaciałego naskórka i przyspiesza proces tworzenia nowej warstwy.

Czytaj dalej...

Najlepszy dowód na to, że rozstępów da się pozbyć! ZDJĘCIA EFEKTÓW

Hej!

Dziś chciałabym wam coś pokazać. Coś, po czym mam nadzieję, że przynajmniej niektóre z was pomyślą: 

"Dam radę! Mi też się uda! Nie będę już więcej użalać się na sobą! Nie będę złorzeczyć! Będę walczyć o swoją piękną skórę! Będę regularnie ją pielęgnować aż osiągnę swój cel!"

TAK!

Chcę tego od Ciebie droga czytelniczko, bo ja też mam już trochę dość!

Założyłam tego bloga z myślą o tym, by znaleźć najlepszy sposób, który pomoże mi się pozbyć swoich rozstępów i by pomagać innym w ciężkiej walce o piękną skórę. Ja swój sposób znalazłam. Wśród wielu wielu metod które ponoć miały działać na rozstępy jedna jest bezkonkurencyjna: kolagen. 
Doszłam do tego sama, po przeczytaniu milionów stron artykułów, blogów, poradników, e-booków...

To kolagen, a właściwie jego brak w naszym organizmie jest odpowiedzialny za pękanie skóry i powstawanie rozstępów...

Ja to wiem, bo sprawdziłam.
Powiedziałam wam o tym.
Nie musiałam, ale jednak napisałam, co radzę stosować na rozstępy.
Podzieliłam się z wami moją wiedzą i co z tego mam?

Jakieś durne, obraźliwe komentarze na blogu...
Jakieś maile w których wypisujecie swoje gorzkie żale...
To jakieś kpiny chyba!

Laski!
Ogarnijcie się!

Rozstępy to pęknięcia na skórze!
To nie jakieś drobne zadrapania, których za tydzień nie będzie widać!
To nie siniaki, które zbledną..
Rozstępy to są kurna żywe rany!!
Ich się nie usuwa od tak, za pstryknięciem palcami!

Na to trzeba czasu... wytrwałości... wiary...i siły!

Walczcie kuźwa, a nie płaczecie jak beksy jakieś!

No wkurwiłam się dzisiaj, bo dostałam znowu maila od jakiejś rozgoryczonej dziewczyny.

Cyt. ".... kupiłam kolagen na allegro i smarowałam się nim trzy tygodnie i nic się nie dzieje. Używałam go regularnie chociaż trudno było bo się rozlewał po skórze, ale wytrwale się smarowałam..."

NIE WYTRZYMAM!

Kupiła kolagen na allegro!!!
Rozlewał się!!!

Kurna! Po pierwsze to kolagenu nie kupuje się na allegro dziewczyno ogarnij się! Dlaczego niby ja podaję linka do sklepu, w którym sama kupuję kolagen?? Dlatego własnie, żeby nie kupować z jakichś niesprawdzonych źródeł. Prawdziwy kolagen nie jest tani. U producenta kosztuje tyle samo co u przedstawicieli. Jeśli zatem wszędzie kosztuje powiedzmy te 150 zł, a Ty nagle znalazłaś na allegro za 70 to nie wzbudziło twoich podejrzeń? 

HELLLOUUU!!!

Nie muszę widzieć tego twojego kolagenu, który kupiłaś żeby widzieć, że albo był przeterminowany, albo źle przechowywany. Dlatego powtarzam raz jeszcze - to że polecam Sklep z kolagenem i że pisze o tym żeby akurat tam kupować, to nie dlatego, żebyś kupiła drożej, tylko dlatego, że ten sklep jest sprawdzony. Wiedzą jak się kolagen przechowuje i mają takie same ceny jak producent (wiem, bo sprawdziłam) i uwierz mi, że jakby się dało taniej kupić, to też kupiłabym taniej, nie jestem w ciemię bita! :)

Poza tym jeśli zobaczycie, że wasz kolagen się przelewa przez palce to od razu możecie go wywalić, bo to znaczy że się po prostu zepsuł. Kolagen ma mieć konsystencję żelu.

Dobra to tyle o przechowywaniu, teraz będzie o działaniu. Powiem krótko - kolagen należy stosować minimum kilka miesięcy żeby zobaczyć jakiekolwiek zmiany na skórze! Pół roku to niezbędne minimum. Wszystko zależy od rozstępów... kurczę, dziewczyny, ogarnijcie się proszę! W 3 tygodnie to się nawet łupieżu nie da pozbyć na dobre, a wy chcecie rozstępy usunąć.. 

Dobra!
A na koniec najważniejsze!
Kolejny dowód na to, że rozstępów da się pozbyć.

Znalazłam dziś na fejsie babeczkę, która pięknie po ciąży skórę wyprowadziła i zmniejszyła rozstępy i zrobiła to własnie kolagenem Colway. Patrzcie i uczcie się od niej - wytrwałości, systematyczności i dążenia do celu ciężką pracą:



Zdjęcie ściągnęłam z FB, odsyłam do oryginału ---> KLIK, tam na tej stronie sobie możecie poczytać i popatrzeć na inne zdjęcia lasek co wrzucały swoje brzuchy...

Ja już dzisiaj idę spać, bo rano do pracy.

Jutro w końcu poniedziałek, bleeeeee ;)

Czytaj dalej...

9 zadziwiających faktów na temat rozstępów

Cześć!

Dzisiaj chciałabym wam zdradzić 10 naukowych faktów na temat rozstępów. Być może niektóre z ich są ci już znane. Jeśli tak - warto odświeżyć swoją wiedzę, jeśli cie czymś zaskoczę będzie mi miło, jeśli nie - i tak będzie mi miło... że mnie czytasz :)

No to zaczynamy! :)

10 zadziwiających faktów na temat rozstępów

Najlepszy kolagen na rozstępy


1. Poziom hormonów ma wpływ na twoje rozstępy

Niektórym być może wydaje się, że rozstępy to domena osób otyłych, które nie potrafią kontrolować wagi. Niestety to MIT. Rozstępy w dużej mierze zależą od hormonów. ale nie są one decydujące. To znaczy, że jeśli twoja mama, babcia, siostra mają rozstępy to wcale nie znaczy, że ty tez będziesz je mieć. Nie poddawaj się, ale bądź czujna! 

2. Szybka utrata wagi nie zawsze wiąże się z powstawaniem rozstępów

Jeśli ktoś będzie ci wmawiał, że szybka utrata wagi to zawsze rozstępy w tzw. gratisie - wyśmiej go! To nieprawda! Znam niejedną osobę, która szybko schudła i tak samo szybko przybrała na wadze, ale bardzo dbała o swoja skórę i nie ma w tej chwili ani jednego rozstępu. Zapamiętaj sobie, że rozstępy nie mają prawa pojawić się na skórze która jest zadbana i ma wystarczające ilości kolagenu.

3. Niektórzy mają skłonności do rozstępów

Niestety to prawda :(
Są takie osoby, które mają większe skłonności do rozstępów od innych i nie da się z tym nic zrobić. Z genetyką nie wygrasz.

4. Można usunąć już powstałe rozstępy domowymi sposobami

To prawda, ale jest to możliwe tylko w fazie powstawania, gdy są różowe (pomoże w tym kolagen). Gdy rozstępy zbledną - nie usuniesz ich już, chyba, że oddasz się w ręce chirurga... jeśli Cie na to stać ;)

5. Witamina C pomaga w usunięciu rozstępów

To prawda. Witamina C pobudza organizm do produkcji kolagenu i tak naprawdę jeśli stosujesz kolagen (nieważne w jakiej formie czy to w formie tabletek, żelu czy w jakiekolwiek innej) powinnaś przyjmować witaminę wspomagająco. Podobnie duże znaczenie ma cynk. Pamiętaj o tym, by tych dwóch "wspomagaczy" nie zabrakło w twojej walce z rozstępami.

6. Waga nie ma znaczenia

Nieważne czy jesteś chuda czy gruba - rozstępy pojawić się mogą na twojej skórze bez względu na wagę.

7. U 70-90% kobiet rozstępy powstają w ciąży

Niestety ciąża bardzo sprzyja powstawaniu rozstępów. Kobieta w ciąży bardzo często cierpi na niedobór pierwiastków, szybko przybiera na wadze, ma wahania hormonów... te wszystkie czynniki omawiałam w poprzednich punktach i to one decydują o powstawaniu rozstępów. Czy można temu zapobiegać? Oczywiście! Można stosować kosmetyki, które powstrzymają skórę od pękania, ale niestety mało jest takich specyfików, które nie szkodzą w ciąży. Dlatego ja zawsze polecałam i polecam szczególnie kobietom w ciąży i matkom karmiącym, coś co na pewno im nie zaszkodzi, a jest to kolagen naturalny.



8. Rozstępy nie zależą od wieku

Jeśli ci się wydaje, że rozstępy mogą dotyczyć tylko starszych osób, to uwierz mi, że jesteś z błędzie. Rozstępy u nastolatków zdarzają się jeszcze częściej, bo rozstępy nie są zależne od wieku, a od naszej skóry i jej podatności na rozciąganie.

9. Walka z rozstępami jest żmudna i droga

Niestety rozstępy chociaż powstają bardzo szybko, to wcale tak szybko znikać nie chcą. Jeśli już masz rozstępy, to nie poddawaj się. Ich usunięcie może cię drogo kosztować, ale opłaca się! Nie ma nic piękniejszego niż osiągnięty cel! Dlatego nie łam się! Czytaj mnie regularnie, a podpowiem ci w jaki sposób walczyć z rozstępami. Wśród moich metod na pewno każdy znajdzie coś dla siebie.
Czytaj dalej...

Dlaczego warto robić peeling na rozstępy?

Hej!

Dzisiaj chciałabym wam powiedzieć słów kilka o peelingu. 
Lubicie?
Robicie na rozstępy?

Jeśli do tej pory nie wierzyliście w moc peelingu, to postaram się abyście zmieniły zdanie :)

Peeling jest bardzo ważnym etapem w pielęgnacji skóry i to nie tylko tej, na której pojawiły się rozstępy. 

O roli peelingu ...

Co to jest peeling? Peeling to nic innego jak ścieranie zewnętrznej warstwy skóry. 

Po co robić peeling?




Wiesz co radzą kosmetyczki na blizny potrądzikowe? Proponują zabieg złuszczający skórę - dermabrazję lub mikrodermabrazję. Te dwa zabiegi to nic innego jak złuszczanie wierzchniej warstwy skóry. Kosmetyczki wyznają zasadę: "złuszcz i pozwól by się zregenerowała". Przyznacie, że to świetny sposób na pozbycie się niedoskonałości? Najpierw złuszczamy wierzchnią warstwę skóry, a następnie nakładamy na nią preparat, który ją wspomoże w regeneracji.

Peeling złuszcza martwy naskórek, który stanowi barierę dla substancji aktywnych. Po zrobieniu takiego peelingu skóra jest bardziej chłonna, lepiej przyswaja kolagen i szybciej się regeneruje.

Pamiętacie jak w dzieciństwie lataliście ze strupami na kolanach? Mama smarowała je kremem żeby szybciej się goiły, a one jak na złość nie chciały znikać! Ja zawsze zrywałam strupki i dopiero na tą "żywą", że tak powiem skórę nakładałam krem. Dzięki temu szybciej miałam wygojone kolana. Przez skórę łatwiej wnikają substancje aktywne, o wiele łatwiej niż przez martwą tkankę - tzw. strup.

Podobnie jest z waszymi rozstępami. Być może nie możecie się ich pozbyć własnie dlatego, że na waszej skórze jest bariera w postaci martwej tkanki. Róbcie zatem peeling! Ścierajcie martwy naskórek i dostarczajcie skórze kolagenu, który pomoże jej się odbudować!

Ale, ale...

Peeling peelingowi nierówny. Jeśli wybierzecie najtańszy, najzwyklejszy peeling musicie się liczyć z tym, że po takim peelingu skóra będzie wysuszona, łuszcząca się i zmaltretowana. Dlatego ja polecam wybrać jakiś peeling z wyższej półki. Poczytajcie o tym peelingu:



Niezwykle luksusowy kolagenowy Scrub do ciała z wyselekcjonowanymi kryształkami cukru zatopionymi w szlachetnym oleju arganowym i słonecznikowym o zapachu magnolii.

Scrub Colway skomponowany został ze sprawdzonych po wielokroć w naszych produktach darów natury o wysokich stężeniach. Odnajdziecie w nim wiele dobrze Wam znanych, niezawodnych składników.
Po zabiegu Scrubem skóra odzyskuje blask, jest zmysłowo miękka, aksamitna, gładka, pachnąca i delikatnie rozświetlona. Nie wymaga już stosowania balsamu. 

Usunięcie obumarłego naskórka i odblokowanie porów znacznie poprawia wchłanianie aktywnych substancji zawartych w preparatach kosmetycznych i zwiększa skuteczność ich działania.

Substancje aktywne:

FUKUS VESICULOSUS -  algi resorbują obrzęki i udrażniają naczynia. Morszczyny narażone są w naturze na podobne zagrożenia jak nasza skóra – odwodnienie (ze względu na odpływy), promienie UV, utlenienie czy bakterie. Niewiele roślinnych składników kosmetyków na świecie pozyskiwanych jest w takim reżimie ekologicznym, jak nasze algi, zbierane pod nadzorem Organic Crop Improvement Association i wykorzystywane też w suplementach. Wiedząc o właściwościach konceptakli brunatnic więcej niż inni, postanowiliśmy po rocznych badaniach aplikacyjnych wykorzystać je wreszcie także do pieczy nad skórą użytkowników produktów Colway.

BLUSZCZ - zawiera flawonoidy - rutynę, kemferol, izokwercetynę, które wzmacniają naczynka włosowate i pobudzają mikrokrążenie, zwiększają odporność naczyń włoskowatych, są stosowane w leczeniu żylaków, kruchości naczynek. Kwas chlorogenowy i kawowy nasilają lipolizę saponiny, wzmagają przenikanie substancji aktywnych i drenują zalegające w tkankach płyny. Detoksykują i przyspieszają metabolizm. Hederyna dodatkowo hamuje aktywność hialuronidazy i elastazy, dzięki czemu ekstrakt bluszczowy stabilizuje tkankę łączną i ujędrnia skórę.

GUARANA - działa silnie modelująco, detoksykująco i oczyszczająco. Zawiera adeninę, cholinę, katechinę, hipoksantynę, teofilinę, teobrominę, olejki eteryczne oraz witaminę B3 – składniki, które mają działanie pobudzające, zmniejszają obrzęki oraz wspomagają proces oczyszczania ciała z toksyn.

GORZKA POMARAŃCZA (Citrus aurantium) - jest składnikiem w Colway kultowym. Pozyskujemy z niej naturalną witaminę C, komórki macierzyste, a nawet wytwarzamy z niej ekologiczne czyściki. Zastosowanie w Scrubie zawdzięcza flawonoidom, które mają działanie stymulujące, poprawiające krążenie krwi, ściągające i nawilżające. Uszczelniają naczynka krwionośne, regulują pracę gruczołów łojowych. Czynnie hamują aktywność enzymu elastazy, zapobiegając tym samym procesowi niszczenia elastyny, białka odpowiadającego za sprężystość oraz jędrność skóry.

ROZMARYN - działa przeciwzapalnie i uspokajająco. Poprawia mikrokrążenie i głęboko oczyszcza skórę. Posiada właściwości tonizujące i antyseptyczne. Łagodzi bóle reumatyczne, poprawia krążenie. Rozmarynowe kąpiele odprężają przemęczony umysł i ciało. Ekstrakt rozmarynu zawiera: diterpeny (silne działanie antybakteryjne), kwas ursolowy i oleanowy (działające przeciwzapalnie, antyseptycznie i chroniące przed promieniowaniem UV oraz regenerujące i przeciwzmarszczkowe), kwas karnozolowy i karnozol (antyoksydanty).

OLEJ ARGANOWY - najcenniejszy olej na świecie. Pozyskiwany jedynie w Maroko, tłoczony ręcznie na zimno z małych orzeszków arganowych. Wygładza i nawilża, ujędrnia skórę, wspomaga odnowę komórek, chroni skórę przez wysychaniem i łagodzi podrażnienia. Zawiera wit. E, kwasy Omega 3, 6, 9 (NNKT)

OLEJ SŁONECZNIKOWY - wzmacnia naturalną barierę ochronną skóry, zmiękcza naskórek i regeneruje. Wykazuje działanie antyoksydacyjne i przeciwzapalne. Zawiera w sobie woski, witaminę E, fosfolipidy, kwasy tłuszczowe oraz kwas linolowy.

MASŁO SHEA (KARITE) - także sprawdzone w kosmetykach Colway -  będąc niezwykle bogate w kwasy tłuszczowe nienasycone oraz witaminy A, E i F - natłuszcza i  zapobiega utracie wody z organizmu. Jest źródłem trójterpenów, dzięki czemu wykazuje działanie przeciwobrzękowe, przeciwzapalne, antybakteryjne, łagodzące, wygładzające, rewitalizujące. Zawiera katechiny, kwasy: linolowy, arachidowy, cynamonowy, laurowy, lignocerynowy, linolenowy, mirystynowy, galusowy i inne.

ALANTOINA - działa na skórę nawilżająco, łagodzi podrażnienia, zmiękcza i przyspiesza odnowę naskórka.

KOLAGEN - gwarantuje odmłodzenie skóry oraz spowolnienie procesu jej starzenia.Długotrwale chroni skórę przed utratą wilgoci, zwiększa napięcie i wygładza zmarszczki. Systematyczne jego używanie skutecznie hamuje utratę naturalnego kolagenu zawartego w naszej skórze. Kolagen stosowany w produktach Colway jest izolowany w postaci aktywnej biologicznie  ze skór rybich metodą opatentowaną w Polsce.

WITAMINA E - działa silnie antyoksydacyjnie. Chroni warstwę tłuszczową naskórka, poprawia ukrwienie skóry. Zapewnia stabilizację i właściwą przepuszczalność błon komórkowych. Odżywia skórę, zmniejsza jej wrażliwość na promieniowanie UV. Ma działanie przeciwzapalne i przeciwobrzękowe, zwiększa elastyczność tkanki łącznej. Wygładza i nawilża skórę.

Mielone ziarna żurawiny nadają strukturze Scrubu efektowny wygląd i dodatkowo wspomagają peelingowanie ciała.

Skład wg INCI: 

Sucrose, Helianthus Annuus Seed Oil, Butyrospermum Parkii (Shea) Fruit Butter, Collagen, Silica, Tocopheryl Acetate, Argania Spinosa Kernel Oil, Allantoin, Aloe Barbadersis Miller Plants, Fucus Vesiculosus Extract, Rosmarinus Officinalis Leaf Extract, Citrus Aurantium Amara Peel Extract, Hedera Helix Extract, Paullinia Cupana Seed Extract, Parfum, Cranberry Exfoliator, 4-(4-hydroxy-4-methylpentyl)cyclohex-3-ene-1-carbaldehyde (HICC; lyral), Linalool, Coumarin, Geraniol.

Sposób używania:

Zwilżoną skórę ciała masuj koliście drobinkami peelingu aż poczujesz, że kryształy cukru się rozpuściły. Zabieg warto zakończyć 15 minutową kąpielą, aby skóra mogła wchłonąć więcej cennych składników odżywczych z olejków, masła i ekstraktów roślinnych, które zawiera Scrub. 

Zalecane jest stosowanie 2-3 razy w tygodniu.


Baaardzo mi się podoba skład tego peelingu. Przekonuje mnie też to, że dzięki kolagenowi skóra szybciej się odbudowuje no i... uwielbiam zapach magnolii! Na pewno go kupię, bo uważam, że warto! :)

A wy stosujecie peelingi na rozstępy? Jakie są Wasze ulubione? :)
Czytaj dalej...

5 oznak, że zaraz pęknie ci skóra i zrobią się rozstępy!

Hej!
Dzisiaj post ostrzegawczy do wszystkich tych, które chcą zapobiegać rozstępom zanim się zrobią

Przeczytaj uważnie ten artykuł, bo może dzięki niemu nie dopuścisz do szpecących pęknięć na skórze.

Jeśli czytasz mojego bloga regularnie to wiesz, że pisałam już o tym SKĄD SIĘ BIORĄ ROZSTĘPY oraz o FAZACH POWSTAWANIA ROZSTĘPÓW. Co jakiś czas wrzucam też artykuły z radami JAK SIĘ POZBYĆ ROZSTĘPÓW. Polecam ci KOSMETYKI NA ROZSTĘPY, te najlepsze rzecz jasna!

Jednak to wszystko nie ma sensu jeśli nie będziesz wiedzieć jakie są pierwsze oznaki powstawania rozstępów. Rozstępy usunąć jest bardzo trudno! Łatwiej jest im zapobiegać! Wystarczy tylko dobrze obserwować swoje ciało i nie ignorować sygnałów, które ci wysyła.

5 oznak, że zaraz pęknie ci skóra i zrobią się rozstępy!



1. Swędzenie skóry

Jeśli skóra zaczyna swędzieć, to może być pierwsza oznaka do tego, że niebawem pojawią się na niej rozstępy.

Jak temu zaradzić?

Kup sobie szczotkę do ciała lub masażer i masuj się regularnie, przynajmniej raz dziennie, a najlepiej dwa - rano i wieczorem. To powinno również zapobiegać wiotczeniu skóry.

2. Nadmierne przesuszenie skóry

Jeśli zauważysz, że twoja skóra jest nadmiernie przesuszona, to może być pierwszy krok do powstawania rozstępów. Nie pozwól na to! Szybko zacznij ją odżywiać! 

Jak temu zaradzić?

Najlepszy i najszybszy sposób na suchą skórę to masaż olejkami. Można użyć każdego olejku, ale ja się w takich sytuacjach nie rozdrabniam i nie smaruję się byle czym tylko używam olejków profesjonalnych. Zdarzyło mi się już, że smarowałam się oliwką dla dzieci, olejkiem rycynowym... ale niestety to mnie nie uchroniło przed rozstępami! :(
Dlatego już teraz jak dostaję takie sygnały od mojej skóry, to używam tylko olejków dla profesjonalistów np. olejek z orzecha włoskiego jest świetny!

Koktajl kolagenowy na cellulit i rozstępy

3. Gwałtowne przybieranie na wadze

Bardzo często się zdarza, szczególnie kobietom - że nagle zaczynają tyć. Niestety nie służy to nie tylko naszemu samopoczuciu, ale także i naszej skórze. Nagłe przybranie na wadze zwykle kończy się powstawaniem rozstępów. Najłatwiej zobrazujecie to sobie wyobrażając, że próbujecie założyć za małe spodnie. Co się dzieje, gdy wciskacie się w coś "za małego"? Spodnie pękają na szwach! Tak samo dzieje się z waszą skórą podczas szybkiego tycia. Skóra pęka i powstają rozstępy.

Jak temu zaradzić?

Jeśli możesz postaraj się zapobiegać nagłemu przybieraniu na wadze. Jeśli nie możesz ze względu na chorobę lub ciążę - smaruj obficie skórę olejkami, kremami na rozstępy, to może cie uratować! ( ale gwarancji nie daję!)

4. Gwałtowny spadek wagi

To samo się dzieje jeśli gwałtownie zrzucimy dużo kilogramów. Skóra nie lubię takich nagłych zmian, dlatego jeśli się odchudzasz, to z głową! Nie zrzucaj wagi na szybko, nie tylko ze względu na efekt jojo, ale także miej pod uwagę to, że mogą Ci się zrobić na skórze rozstępy. Schudniesz, ale bez radości, bo co to za przyjemność być szczupłym i mieć rozstępy! ;)

Jak temu zaradzić?

Jeśli się odchudzasz radzę zainwestować w jakieś koncentraty ujędrniające, które nie tylko odżywią i uelastycznią skórę, ale także pozwolą schudnąć, a przy tym nie nabawić się rozstępów! O! :)

Ja polecam ten zabieg:



Bardzo przyjemnie się go robi, wystarczy się wysmarować koncentratem, owinąć folią i poczuć jak w SPA :)

5. Utrata elastyczności skóry

Jeśli zauważyłaś, że twoja skóra stała się wiotka, to szybko ratuj się kto może! Wiotczenie skóry nie jest zdrowym objawem i istnieje duże prawdopodobieństwo tego, że mogą się na niej niebawem pojawić wstrętne rozstępy!

Co jeść, by się pozbyć rozstępów?

Jak temu zaradzić?

Nawilżać, masować, pobudzać, szczypać, drapać - robić wszystko byle tylko nie zostawić takiej skóry bez "opieki"! :)

Spodobały ci się moje rady?

Podziel się nimi z mamą, siostrą, przyjaciółką! 

Niech wiedzą co zrobić, by nie mieć rozstępów! :)

Czytaj dalej...

Co to są kosmoceutyki i dlaczego bez nich nie usuniesz rozstępów?

Hej!

Ostatnio zastanawiałam się mocno nad kolagenem. Wszędzie piszą, że jest kosmoceutykiem, ale nikt nie wyjaśnia co to znaczy. Sama załapałam się na tym wiele razy jak mówiąc o kolagenie używam stwierdzenia, że jest on nie tyle kosmetykiem co kosmoceutykiem. To tak poważnie, wzniośle brzmi, ale kiedy zapytała mnie jedna z dziewczyn na forum co to właściwie oznacza, przyznam, że zażyło mnie, bo nie potrafiłam podać dokładnej definicji kosmoceutyku.

Definicja kosmeoceutyku


Kosmeceutyki lub kosmetoleki to grupa kosmetyków, wyróżniana jako osobna kategoria od lat 70. Oprócz działania kosmetycznego wykazują działanie lecznicze lub wspomagające leczenie. Kosmeceutyki to produkty kosmetyczne, zawierające aktywne składniki, które mogą wpływać na procesy fizjologiczne zachodzące w skórze człowieka. Dotychczas zarówno w Stanach Zjednoczonych, jak i w Europie, kosmeceutyki nie są zalegalizowane i egzystują pod pojęciem kosmetyku lub ukrywają się wśród leków, które można kupić bez recepty - tzw. over the counter (OTC) drugs.
[Źródło: http://www.panacea.pl].

Czym się różnią kosmoceutyki od kosmetyków?


Kosmetyki to preparaty, które mają upiekszać, poprawiać wizualnie wygląd naszej skóry. Natomiast kosmoceutyki robią coś więcej. Kosmoceutyki zawierają związki chemiczne, które ingerują w strukturę i procesy metaboliczne w niej zachodzące. Kosmoceutyk jest więc czymś więcej niż tylko kosmetykiem, spełnia bowiem ważniejszą rolę, rolę leczniczą.

O tym jak bardzo różnią się od siebie kosmetyki można łatwo sprawdzić na przykładzie kremu do twarzy.

Weźmy zwykły najtańszy krem do twarzy dla osbób powiedzmy 30+



Taki krem będzie się szybko wchłaniał i dawał uczucie błyskawicznego wnikania w skórę, ale już po godzinie nawet nie czujemy go na twarzy.

Krem znanej marki w średniej cenie, będzie już miał lepszą konsystencję, będzie przyjemny w dotyku i zapachu. Po jego nałożeniu poczujemy na twarzy nawilżenie, które będzie się utrzymywać dłużej.

Krem drogi, z wyższej półki cenowej będzie już nie tylko doskonale nawilżał, ale także dawał skórze poczucie długotrwałej ochrony przed czynnikami zewnętrznymi. Niektóre kremy, szczególnie te które kosztują powyżej 100 zł mają spłycać zmarszczki. Hmm, to sprawa mocno dyskusyjna, ja na taki krem jeszcze nie trafiłam. Moim zdaniem musiałby zawierać w składzie dużo kolagenu, witaminy C i składników aktywnych, a nie parabenów i substancji zapachowych, bo te dwie grupy będą się wzajemnie wykluczać. Dobroczynne działanie kolagenu będzie zabijane przez konserwant.

A jak zadziała na taką skórę kosmoceutyk?

Kolagen natywny pure to jeden z kosmoceutyków. 

Kolagen natywny leczy. Leczy oparzenia, blizny, rany potrądzikowe, rozstępy.

O dobroczynnym działaniu kolagenu pisałam wam już nie raz, zapraszam do archiwum bloga, natomiast ja skupiam się na rozstępach, bo to mnie najbardziej interesuje, ale gdybyście chcieli wiedzieć jak kolagen leczy strupy po trądziku, albo blizny na twarzy to zachęcam do poczytania opinii innych osób:

ŹRÓDŁO

ŹRÓDŁO

I na koniec odpowiedź na pytanie tytułowe: Dlaczego nie usuniecie rozstępów bez kosmoceutyku?


To proste - zwykłe kosmetyki nie mają takiej mocy. Zwykłe kremy, oliwki, balsamy będą nawilżały, natomiast nie dostarczą skórze kolagenu, bez którego jej stan się nie poprawi. Zresztą  - spróbujcie usunąć rozstępy w domu zwykłym kremem, przekonacie się :)


Mam nadzieję, że po tym artykule będziecie już umiały odróżnić kosmetyk od kosmoceutyku! :)


Czytaj dalej...
Jak pokonac rozstepy? © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka