5 sposobów na rozstępy na udach

Ja widziałam już niemal wszystko! W temacie rozstępów mogę śmiało startować jako encyklopedia wiedzy :-) Rozstępy na plecach, rozstępy na brzuchu, piersiach, ramionach, pośladkach i udach! Zawsze źle wyglądają i wprawiają nas w kompleksy. Jeśli jeszcze można je jakoś ukryć, to pół biedy, ale jeśli mamy je na udach, a nieuchronnie zbliża się lato, to co wtedy? Będziemy w te upały nosić długie spodnie? No way! Nie ma takiej opcji! Podpowiem wam, jakie jest 5 sposobów na to, by pozbyć się tych wrednych rozstępów z ud i nie martwić się, że w lecie trzeba będzie nosić ubraniowy kamuflaż. Czytajcie dalej...

Rozstępy na udach - przypominajka

Ja wiem, że niemalże w każdym poście piszę wam czym są rozstępy. Ale to przecież jest punkt wyjścia do tego, by sobie z nimi skutecznie poradzić. Więc tak szybko w kilku zdaniach...

Rozstępy to smugi, pasma, które pojawiają się na skórze i mogą mieć kolor od bladoróżowego, aż po ciemnofioletowy. Występują wtedy, kiedy skóra jest rozciągnięta ponad swoje możliwości. Mogą się pojawić, kiedy szybko przybierasz na wadze, czyli tyjesz, ale mogą też być wtedy, kiedy szybko rośniesz w wieku młodzieńczym. Rozstępy na udach znacznie częściej pojawiają się u kobiet, niż u mężczyzn.

Rozstępy nie bolą, nie powodują żadnych dolegliwości, ani nie zwiastują żadnej poważnej choroby. One po prostu okropnie wyglądają! Nie znikają same! Jeśli o nie nie zadbasz, to możesz mieć je nawet przez całe życie, a z czasem zrobią się z nich blizny, z którymi znacznie trudniej będzie sobie poradzić.

Rozstępy na udach - najczęstsze przyczyny ich powstawania

Rozstępy na udach tworzą się w środkowej warstwie skóry, kiedy jest ona rozciągana ponad miarę, ponad swoje naturalne możliwości w bardzo krótkim czasie. Nie może się ona wtedy przygotować do tego rozciągania, dlatego "pęka" w tych miejscach. Te "pęknięcia" są właśnie rozstępami. W tych miejscach skóra jest znacznie cieńsza, niż zazwyczaj, dlatego nowo powstałe rozstępy na udach są zazwyczaj koloru czerwonego. Przez tę cienką skórę niemalże prześwitują naczynia krwionośne. Z biegiem czasu rozstępy stają się blade, jaśniejsze, srebrzyste. Wtedy to już śmiało można mówić o bliznach, które są naprawdę trudne do całkowitego wyleczenia.

Najczęstsze przyczyny powstawania rozstępów na udach:

👎 przybieranie na wadze

👎 rozrost mięśni

👎 podnoszenie ciężarów

👎 okres dojrzewania i szybkiego wzrostu

👎 ciąża

👎 predyspozycje genetyczne

👎 zaburzenia hormonalne

👎 stosowanie sterydów

👎 brak lub nieodpowiednia pielęgnacja skóry

Rozstępy na udach - co się z nimi dzieje, kiedy ty nic z nimi nie robisz?

Rozstępy na udach zmieniają się, jeśli ty od razu nie zadbasz o to, by wspomóc skórę w regeneracji i powrocie do naturalnego wyglądu. W pierwszej fazie, kiedy tylko rozstępy pojawiają się na udach są koloru czerwonego lub też fioletowego. Nie da się ich nie zauważyć, przeoczyć. Kiedy skóra traci swoją elastyczność, "pęka", to w tych miejscach staje się cieńsza, zaczynają przez nią prześwitywać naczynia krwionośne. To dzięki nim na tym etapie można szybko pozbyć się rozstępów. Nie trać czasu, działaj!

Jeśli nic do tej pory nie robiłaś ze swoimi rozstępami na udach, to wiedz, że z czasem podskórne naczynia krwionośne zaczynają się zwężać, obkurczać. Wtedy rozstępy zmieniają swój kolor na bladoróżowy, biały lub srebrzysty. Na tym etapie jest już znacznie trudniej pozbyć się rozstępów z ud.

Jakie dolegliwości możesz mieć z powodu rozstępów? Nie będą cię boleć, jedynie skóra może cię swędzieć w tych miejscach, ponieważ jej struktura została zachwiana. Zmiana gęstości skóry, rozerwane włókna kolagenowe i niedostateczna ilość elastyny sprawiają, że skóra nie może być gładka i jędrna. Jeśli nie pielęgnujesz jej w odpowiedni sposób, to staje się ona sucha, wiotka, swędząca. Dopomina się w ten sposób o twoją atencję. Czy w końcu zadbasz o nią tak, jak tego potrzebuje?

Rozstępy na udach - 5 sposobów, by się ich pozbyć

Dziewczyny! Idzie wiosna i lato! Nie dajcie się rozstępom! Nie będziecie się chyba kisić w długich spodniach tylko dlatego, że macie rozstępy na udach?! Sprawdźcie moich 5 sposobów na pozbycie się tego dziadostwa. Zdążycie przed latem i nie będziecie musiały niczego ukrywać pod ciuchami. Czytajcie, wdrażajcie w swoje życie i już szykujcie krótkie szorty na lato...

• Nawilżaj skórę - nie muszę wam chyba mówić, że odpowiednia pielęgnacja skóry, a przede wszystkim regularne jej nawilżanie do podstawa do zwycięskiej walki z rozstępami. Zwykły balsam nie wystarczy, stosuj kosmetyki bogate w składniki celujące w rozstępy, nawilżające skórę, poprawiające jej elastyczność, wspomagające regenerację i zapobiegające powstawaniu kolejnych smug.
• Peelinguj - nie ma opcji, żeby peeling stosować tylko do twarzy i cieszyć się piękną skórą na całym ciele. Przecież skóra wszędzie jest taka sama i wszędzie ma takie same właściwości. Żeby zatem wyglądała pięknie, musisz wspomóc jej złuszczanie się. Co najmniej raz na tydzień stosuj peeling na całe ciało. To ujędrnia skórę, poprawia krążenie, uelastycznia, złuszcza martwy naskórek, wspomaga regenerację! Po peelingu twoja skóra lepiej wykorzysta nakładane na nią kosmetyki i skuteczniej zadziałają one na rozstępy!
• Działaj miejscowo - musisz działać tam, gdzie pojawiły się rozstępy. Na te zmienione miejsca na skórze stosuj kolagen. To najskuteczniejszy sposób na uelastycznienie skóry, ponieważ rozstępy powstają tam, gdzie kolagenu brak lub jest go za mało. Jeśli rozstępy potraktujesz kolagenem, to szybko wybielisz je i przyspieszysz regenerację skóry.

• Laseroterapia - nie lubisz domowych rytuałów z kosmetykami? Wolisz działać szybciej? Zastosuj laseroterapię, tylko licz się z kosztami. Takie zabiegi są drogie, choć skuteczne. W miejscach rozstępów stymulują skórę do regeneracji. Nie łudź się jednak, że na jednym zabiegu się skończy. Musisz przejść całą serię, ale na pewno będziesz zadowolona z efektu.
• Mikrodermabrazja - zabieg ma na celu zmniejszenie widoczności rozstępów poprzez działanie złuszczające na skórę. Koniecznie zastosuj całą serię zabiegów, jeden zabieg cudu nie sprawi.

A ty który sposób wybierasz? Koniecznie mi piszcie o swoich postępach!

Źródło: www.healthline.com